Sformułowana w odpowiedzi na pismo pana Michała Gila, Dyrektora Departamentu Planowania Przestrzennego Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii
Szanowny Panie Dyrektorze!
W odpowiedzi na pismo DPR-II.721.3.2021 z dnia 19 marca 2021 w sprawie konsultacji "Wdrożenia reformy planowania przestrzennego" w Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększania Odporności - przedkładam poniższe uwagi i opinie, wypracowane w dyskusji na posiedzeniu Zarządu Głównego i Kolegium Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Na początku pragnę wyrazić satysfakcję z powodu uwzględnienia w KPO spraw planowania przestrzennego i nadania im wysokiej rangi, o czym świadczy przeznaczenie znacznych środków finansowych na realizację reform w tym obszarze. Pozwala to na częściowy optymizm, że głoszony od co najmniej kilkunastu lat postulat poprawy skuteczności planowania przestrzennego ma tym razem większe szanse na realizację niż poprzednio podejmowane inicjatywy.
Poniższe uwagi dotyczą projektu KPO, z uwzględnieniem tylko niezbędnych odniesień do założeń samej reformy. Opinia TUP na jej temat, przekazana w styczniu br na ręce pani minister Anny Korneckiej, pozostaje aktualna.
Ad. pkt A 1.1. Stabilne warunki do inwestowania - uchwalenie nowej ustawy regulującej planowania przestrzenne w I kwartale 2023 r.
- Jak najbardziej słusznie projekt KPO łączy realizację założonego celu, jakim jest stworzenie stabilnych warunków inwestowania, z reformą planowania przestrzennego. Nie jest to oczywiście jedyny aspekt celowościowy planowania przestrzennego, co warto by zaznaczyć w KPO, zwłaszcza że w mediach i w środowiskach biznesowych planowanie przestrzenne często jest tylko do tego sprowadzane.
- Nie budzi wątpliwości poczynione założenie, że konsekwencją reformy planowania przestrzennego ma być uchwalenie nowej ustawy, chociaż, wobec braku przesądzenia ostatecznego kształtu zreformowanego systemu planistycznego, nie można z góry określić zakresu koniecznych zmian ustawowych. Niezależnie jednak od tej okoliczności uważamy, że napisanie nowej ustawy jest potrzebne, ponieważ obecnie obowiązująca jest tak nieczytelna i obszerna a zarazem niekompletna, że sama w sobie jest przyczyną destabilizacji otoczenia prawnego inwestycji.
- Słusznie wspomina się w kontekście reformy planowania przestrzennego o idei planowania zintegrowanego. Jednak i w tym przypadku należałoby nieco rozwinąć ten wątek (a przy okazji w zdaniu "Włączenie planowania przestrzennego w nurt planowania społeczno-gospodarczego" pierwsze słowo zamienić na "połączenie").
- W projekcie KPO brakuje odniesienia do tzw. specustaw, które zezwalają na lokalizację inwestycji, głównie infrastrukturalnych, z pominięciem przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Są one powszechnie krytykowane z powodu naruszania planistycznego porządku prawnego, a w rezultacie również jako czynnik destabilizacji procesów inwestycyjnych. Należy nadmienić, że jednym z założeń reformy planowania przestrzennego jest ogólnie akceptowana zmiana tego stanu rzeczy.